„Mała” ustawa reprywatyzacyjna zgodna z konstytucją
Dnia 26 lipca br. Trybunał Konstytucyjny uznał przepisy „małej” ustawy reprywatyzacyjnej za zgodne z konstytucją. Ma ona rozwiązać problem nieruchomości warszawskich objętych tzw. dekretem Bieruta z 1945 r. (na jego mocy przeszły one na własność państwa). Jednak były prezydent Bronisław Komorowski miał zastrzeżenia co do tej ustawy, więc przekazał ją do Trybunału Konstytucyjnego.
Główne założenia ustawy to:
- likwidacja kuratorów – w obecnej sytuacji instytucja kuratora jako zarządcy mienia zaginionych właścicieli może prowadzić do nadużyć; zdarzają się zgłoszenia o przyznanie kuratorów nawet osobom, które wedle wszelkich przesłanek dawno nie żyją; mimo to zgłoszenia takie są rozpatrywane pozytywnie przez sądy, przez co kuratorzy przejmują budynki;
- konieczność potwierdzenia kupna roszczeń aktem notarialnym – kwoty kupna musiałyby się stać jawne, a urzędnicy miejscy wiedzieliby o planowanych transakcjach; przy tym miasto miałoby prawo pierwokupu po cenie ustalonej z właścicielem roszczeń;
- określenie sytuacji, w których miasto mogłoby odmówić oddania nieruchomości – np. gdy dotyczy to nieruchomości przeznaczonych na cele publiczne (szkół, przedszkoli itp.), a także gdy budynki stojące na gruntach, których dotyczy roszczenie, zostały odbudowane lub wyremontowane co najmniej w 66% ze środków publicznych;
- możliwość przejęcia przez miasto nieruchomości w sytuacji, gdy ich właściciele nie dali znaku życia przez kilkadziesiąt lat i przez kolejne pół roku nie odpowiedzą na wezwanie władz miejskich.
Właśnie ten ostatni przepis został zakwestionowany przez byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego, który stwierdził, że ogranicza on obywatelom prawo do dysponowania ich własnością i że jest zbyt wiele możliwości odmowy praw byłym właścicielom. Środowisko broniące praw byłych właścicieli poparło stanowisko Komorowskiego; natomiast nie zgodził się z nim Trybunał Konstytucyjny.
Ustawa obecnie oczekuje na podpis prezydenta Andrzeja Dudy. Jednak na wprowadzenie ustawy w życie będzie miał wpływ spór wokół Trybunału Konstytucyjnego.