BIG – baza dłużników będzie dłuższa

Baza dłużników będzie większa

fot. kadmy/bigstockphoto.com

Eksperci zakładają, że zmiany w przepisach dotyczących wpisywania dłużników do BIG będą widoczne już od początku sierpnia. Na liście pojawiać będą się ci, którzy nie zapłacili w terminie mandatów i grzywien.

1 lipca 2015 r. w życie weszły nowe przepisy, zgodnie z którymi osoby niepłacące w terminie kar finansowych w postaci mandatów lub grzywien, będą wpisywane na listę dłużników Biura Informacji Gospodarczej. Zmiany dotyczą również wszelkich innych kar, np. należności zasądzonych prawomocnym wyrokiem. Zdaniem ekspertów, efekty tych zmian widoczne będą już od początku sierpnia. Jak nietrudno się domyślić, baza dłużników będzie się odtąd regularnie powiększała.

Na listę dłużników BIG wpisywani mają być wszyscy ci, którzy nie uiścili wymaganych wpłat w ciągu 30 dni od momentu ich wystawienia. Taki termin płatności kar jest bowiem ustalony w Kodeksie karnym wykonawczym. Mówiąc o bazach dłużników BIG, należy brać pod uwagę wszystkie cztery tego typu jednostki, które działają w Polsce. Znajdą się w nich nie tylko imiona i nazwiska zadłużonych, ale również informacje dotyczące kary, która nie została zapłacona. Na razie jednak okazuje się, że sądy nie kwapią do przekazywania danych dłużników do BIG.

Krajowy Rejestr Długów poinformował, że na 366 sądów działających na terenie kraju, jedynie 29 rzeczywiście nawiązało z nim współpracę i na bieżąco przekazuje dane zadłużonych osób. Co ciekawe, umowę z KRD w sprawie dostarczania tych informacji podpisały aż 103 jednostki. Zakłada się jednak, że od sierpnia takich zgłoszeń do rejestrów dłużników będzie coraz więcej i poprawi się ściągalność długów powstałych w wyniku niezapłaconych kar. Ma to zapewnić dodatkowe wpływy do budżetu państwa, a przy okazji zmniejszyć liczbę anulowanych postępowań wykonawczych związanych z naliczonymi kosztami sądowymi.

Z dotychczasowych wyliczeń wynika, że w samym tylko lipcu udało się odzyskać ponad 6,3 mln złotych. Należności uregulowało 63% spośród przeszło 6 tysięcy zgłoszonych dłużników. Najczęściej płatności dotyczyły kar opiewających na niższe kwoty. Wciąż jeszcze 17,8 mln złotych pozostaje w tej grupie nieodzyskanych. Kiedy pozostałe sądy zgłoszą swoich dłużników, ta kwota z pewnością ulegnie wielokrotnemu zwiększeniu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.