Kolejne zmiany w egzaminach na prawo jazdy
Dopiero co zmieniały się zasady zdawania egzaminu na prawa jazdy, a już uznano, że potrzebne są nowe regulacje. Najświeższe modyfikacje w egzaminach na kierowcę będą obowiązywały już od lipca tego roku. Niestety, wcale nie będzie łatwiej otrzymać dokument uprawniający do jeżdżenia samochodem.
Zgodnie z nowymi regułami, egzamin będzie składał się z pytań pochodzących z większej niż dotąd bazy. Jeszcze kilka lat temu kandydaci na kierowców musieli nauczyć się niewielu ponad 500 jasno określonych pytań, a spośród nich wybierano 18 tych, które pojawiały się na teście teoretycznym. Następnie zakres pytań znacznie rozszerzono, a komputer wybierał je spośród 1500 zagadnień.
Od lipca tego roku ma ich być jeszcze więcej – w bazie ma znajdować się łącznie 2400 pytań! Taka liczba sprawia, że praktycznie niemożliwym będzie zapoznanie się z nimi wszystkimi, a tym bardziej, nie znajdzie się raczej nikt, kto byłby w stanie je zapamiętać. To jednak wciąż nie wszystko, bo zgodnie z założeniami, docelowa liczba pytań ma wynosić aż 3000, a to oznacza, że przygotowanie się do testów na prawo jazdy będzie jeszcze trudniejsze. Tak samo, jak przy pierwszych zmianach wprowadzanych dwa lata temu, eksperci twierdzą, że liczy się fakt, by kandydaci na kierowców nie mieli szansy nauczyć się pytań i odpowiedzi na pamięć. Uważa się, że wcześniejsza opcja z dostępem do niewielkiej liczby pytań sprawiała, że osoby chcące prowadzić samochód, nie znały dobrze teorii, ponieważ wykuwały wszystko na pamięć, nie próbując zrozumieć zasad panujących w ruchu drogowym. Teraz ludzie przystępujący do egzaminu będą musieli wykazać się rzeczywistą wiedzą, a nie dobrą pamięcią do pytań i dopasowanych do nich odpowiedzi.
Chociaż wiadomo, że nowa baza pytań ma obowiązywać od lipca 2014r., to jednak nie wiadomo, kiedy dokładnie zmiany wejdą w życie. Co więcej, nie poinformowano o tym jeszcze nawet samych instruktorów, ani egzaminatorów pracujących w wojewódzkich ośrodkach ruchu drogowego. Pracownicy WORD-ów dodają również, że nie wiedzą, jakie pytania będą znajdowały się w nowej bazie. Podkreślają, że dostęp do nich mają wyłącznie pracownicy Instytutu Transportu Samochodowego oraz Państwowa Wytwórnia Papierów Wartościowych. To właśnie te dwie jednostki odpowiadają za tworzenie całego systemu szkolenia kierowców.