Od przyszłego roku będzie łatwiej stracić prawo jazdy

Mandat

Nosnibor123/bigstockphoto.com

Według przepisów obowiązujących do końca tego roku, kierowcy o stażu dłuższym niż rok mogą zebrać 24 punkty karne, a niedoświadczeni – 20 punktów, zanim utracą prawo jazdy i będą musieli ponownie zdawać egzamin. Od przyszłego roku jednak przepisy mają być surowsze.

Co się zmieni? Przede wszystkim mają zostać wprowadzone punkty za niektóre wykroczenia, które do tej pory nie były karane, a za inne liczba punktów wzrośnie. Przykładowo, przewiduje się kary za spowodowanie kolizji na drodze wewnętrznej, jazdę po chodniku i po przejściu dla pieszych, a także utrudnianie pieszym dostępu do autobusu lub na chodnik. Za nieuprawnione posługiwanie się kartą parkingową będzie można dostać aż 7 punktów. Z kolei za wykroczenia takie jak jazda bez zapiętych pasów bezpieczeństwa czy parkowanie na kopercie bez uprawnień liczba punktów ma wzrosnąć. Za jazdę mimo zakazu prowadzenia pojazdów lub pod wpływem alkoholu czy narkotyków w tzw. recydywie (po raz kolejny) będzie można dostać aż 10 punktów.

W związku z tym, o przekroczenie limitu 24 punktów będzie dość łatwo. Gdy do tego dojdzie, trzeba będzie uczestniczyć w 28-godzinnym kursie organizowanym przez Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego. Kursy takie mają się składać z wykładów i zajęć warsztatowych. W przypadku ponownego przekroczenia limitu kierowca będzie musiał ponownie zdać egzamin na prawo jazdy.

Początkowo planowano zwiększenie kar finansowych. Jednak eksperci argumentują, że nie są one wystarczająco dotkliwe dla kierowców zamożniejszych, natomiast konsekwencje przekroczenia limitu punktów są odczuwane przez wszystkich w jednakowym stopniu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.