Prawo a cloud computing – przepisy nie nadążają za rozwojem

Cloud technology concept: Cloud on computer keyboard background

Chociaż cloud computing jest coraz powszechniejszy, to jednak eksperci zaczynają przestrzegać przedsiębiorców przed jego wykorzystywaniem. Prawnicy podkreślają, że jest to świetne rozwiązanie, jednak polskie prawo nie jest do niego dostosowane. Rozwój nowych technologii jest zbyt szybki, a prawa nie da się nowelizować w tempie nadążającym za zmianami w poszczególnych branżach, głównie w informatyce.

Eksperci zwracają uwagę m.in. na fakt, że odpowiedzialność cywilna usługodawcy jest tu ograniczona, przez co nie ponosi on odpowiedzialności np. za wybór usługi oraz efekty jej wykorzystania. Wynika to z klasyfikacji, która zalicza cloud computing do usług połączonych z udzieleniem prawa do korzystania z aplikacji.

Oprócz tego, prawnicy twierdzą, że polskie prawo niedostatecznie określa kwestię poufności danych oraz tajemnicy biznesowej. Przyjmuje się za oczywiste, że usługodawcy gwarantują zachowanie pełnej poufności, jednak w rzeczywistości, nic na ten temat nie jest wspomniane w odpowiednich dokumentach prawnych. Co prawda, usługodawca zobowiązuje się do zastosowania określonych zabezpieczeń technicznych, ale nie ma zobowiązań dotyczących nieujawniania poufnych informacji. Ciekawy jest przy tym fakt, że niektóre przepisy kompletnie wykluczają stosowanie cloud computingu z uwagi na brak opcji przekazania danych osobom trzecim zarówno w celu przechowania, jak i przetwarzania.

Prawo nie jest też jasne w stosunku do usługobiorcy. Teoretycznie, to on jest odpowiedzialny za dostarczenie środków operacyjnych i technicznych pozwalających na pełną ochronę danych osobowych. W świetle prawa, jego zadaniem jest też upewnienie się, że usługodawca zleca przetwarzanie przekazanych mu danych jedynie upoważnionym do tego pracownikom. Dodatkowo, to usługobiorca powinien kontrolować cały proces. Takie zasady rodzą wiele niejasności.

W związku z powyższym, specjaliści przekonują, że najlepszym rozwiązaniem jest ograniczone stosowanie „chmury”. Zalecają, by wykorzystywać ją do działań biznesowych zaliczanych do grupy tych drugorzędnych. Odradza się sięganie po nią w najistotniejszych sytuacjach, gdy ryzyko niepowodzenia mogłoby być zbyt duże. Zachęca się natomiast do tego, by po cloud computing sięgać przy zajmowaniu się sprawami marketingowymi lub human resources.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.