Upadłość konsumencka coraz bardziej popularna
W 2009 r. w polskim prawie upadłościowym i naprawczym pojawiło się pojęcie upadłości konsumenckiej. Upadłość konsumencka umożliwia redukcję lub umorzenie zobowiązań osoby fizycznej nieprowadzącej działalności gospodarczej, w przypadku, gdy dług nie był przez osobę zawiniony. O ogłoszeniu upadłości decyduje sąd.
W 2014 r. wprowadzono szereg ułatwień dotyczących upadłości konsumenckiej, m.in. niższe opłaty i uproszczone wnioski. Spowodowało to znaczny wzrost liczby wniosków o upadłość – w 2015 r. liczba orzeczeń o upadłości wzrosła trzydziestokrotnie w stosunku do danych z lat 2009-2014. z kolei z ostatnich doniesień wynika, że w ciągu pierwszych trzech kwartałów 2016 r. liczba orzeczeń była dwukrotnie większa w porównaniu do analogicznego okresu w roku 2015. Z kolei w 2016 r. wprowadzono możliwość zgłaszania upadłości konsumenckiej przez wierzycieli dążących do odzyskania długów, a także zniesienie obowiązku oczekiwania przez rok od wyrejestrowania działalności gospodarczej – były przedsiębiorca może zgłosić wniosek o upadłość konsumencką nawet dzień po zakończeniu działalności.
Z czym wiąże się postępowanie upadłościowe? Licytowany jest cały majątek dłużnika. W przypadku gdy jego wartość nie wystarcza na pokrycie zobowiązań, ustala się plan spłat na podstawie możliwości zarobkowych; jeśli takowych nie ma, planu spłat również nie można określić. Maksymalny czas spłat wynosi 5 lat, a po jego zakończeniu nie można ponownie ogłosić upadłości przez 10 lat.
Upadłość przysługuje osobom, które utraciły płynność finansową i nie są w stanie regulować zobowiązań, natomiast nie tym, które np. przeliczyły się z możliwościami spłaty kredytu i są w trudnej, ale nie beznadziejnej sytuacji. Nie dotyczy też osób, które popadły w długi wskutek lekkomyślności czy rażącego niedbalstwa (naruszania norm prawnych lub społecznych bądź zasad w nadziei, że nie dojdzie do szkody lub z nieświadomości tych norm, podczas gdy należałoby zakładać, że ktoś powinien być ich świadomy).
Z jakich powodów Polacy ogłaszają upadłość? Głównie wskutek zobowiązań w bankach i firmach pożyczkowych – sporo jest tu tzw. frankowiczów. Inne przyczyny to np. niezawiniona utrata pracy, długi spadkowe czy też pogorszenie się sytuacji finansowej po rozwodzie, gdy dłużnik nie jest w stanie samodzielnie spłacać zobowiązań, które zaciągnął wraz ze współmałżonkiem.